Dynia w occie – do słoików na zimę

15.07.2025
Czas przygotowania: 100 minut
Stopień trudności: bardzo łatwe

Składniki:

Na ok. 5-6 słoików po 500 ml:

  • 2 kg dyni (najlepiej hokkaido lub piżmowa – twarda i aromatyczna)
  • 3 szklanki wody
  • 1,5 szklanki octu spirytusowego 10%
  • 1,5 szklanki cukru
  • 1 łyżeczka soli
  • 6-8 goździków
  • 1-2 laski cynamonu (lub 1 łyżeczka mielonego)
  • 1 łyżeczka ziaren gorczycy (opcjonalnie)
  • kawałek imbiru (świeży lub 1/2 łyżeczki suszonego – opcjonalnie)
  • sok z 1 cytryny

Przygotowanie:

Obierz dynię, usuń pestki i pokrój w kostkę (ok. 1,5 cm).

Jeśli używasz dyni hokkaido – nie musisz jej obierać.

W dużym garnku zagotuj wodę z octem, cukrem, solą, sokiem z cytryny oraz przyprawami (goździki, cynamon, gorczyca, imbir).

Gotuj przez 2-3 minuty, aż cukier się rozpuści, a zalewa nabierze aromatu.

Wrzuć dynię do zalewy i gotuj na małym ogniu przez ok. 5 minut – dynia powinna być lekko miękka, ale nie rozpadać się.

Przełóż gorącą dynię do czystych, wyparzonych słoików.

Zalej zalewą tak, by całkowicie przykryła kawałki dyni.

Zakręć słoiki i pasteryzuj w garnku z gorącą wodą przez 15 minut (od momentu zagotowania).

Po pasteryzacji ustaw słoiki do góry dnem i pozostaw do ostygnięcia.

Uwagi:

  • Dynia świetnie smakuje już po kilku dniach, ale najlepiej odczekać ok. 2 tygodnie.
  • Można dodać kawałki jabłka lub pomarańczy dla ciekawszego smaku.
  • Przechowywać w ciemnym, chłodnym miejscu – słoiki wytrzymają nawet do roku.

Ciesz się smakiem razem ze mną!

Smacznego!

< Powrót
Zobacz również:
Marynowane śledzie w słoikach

Składniki: 4 filety śledziowe (solone lub w oleju) 2 średnie cebule 2 marchewki 5-6 kulek ziela angielskiego 5-6…

Marynowana czerwona cebula

Składniki: 1 kg czerwonej cebuli 2 szklanki octu (np. spirytusowego 10%, jabłkowego lub winnego) 1 szklanka wody 4…

Deserki malinowe z budyniowo-pistacjowym kremem

Składniki: Biszkopty:2 jajka60 g cukru60 g mąki pszennej1 łyżka mąki ziemniaczanej1/2 łyżeczki proszku do pieczenia Krem budyniowy:1 opakowanie…